Facebook odkrywa karty… klientów
Bartłomiej Rak
MwP 7 lipiec 2014/ z tematu numeru: Klienci w nowych mediach
Facebook właśnie udostępnił polskim użytkownikom nowe narzędzie do analizy grupy docelowej i tworzenia grup, do których chcemy skierować reklamę – Audience Insights. Jeśli jednak skorzystamy z pełnej wersji amerykańskiej, będziemy zdumieni, jak wielką wiedzą na temat swoich użytkowników Facebook dysponuje.
Do tej pory administratorzy prowadzący strony na Facebooku dysponowali dość ograniczoną wiedzą o swoich fanach. Wiedzieliśmy ile mają lat, z jakich krajów i miast pochodzą, jakim językiem się posługują i jakie aktywności podejmują w kontekście naszego fan page’a. Biorąc pod uwagę ilość informacji, jakie ludzie zostawiają o sobie w serwisie – niewiele z nich było dla nas dostępnych. Zarządcy Facebooka najwyraźniej nie chcieli się z nami nimi podzielić. Sytuacja uległa nieco zmianie w zeszłym roku, kiedy to udostępniono nową wyszukiwarkę – Graph Search, która do dziś pozostaje w wersji beta (dostępna dla wszystkich po zmianie języka na angielski US). Rozwiązanie to pozwala zadawać szczegółowe zapytania dotyczące użytkowników Facebooka będących fanami naszej strony. Żeby poznać zainteresowania swoich fanów, wystarczy wpisać do wyszukiwarki: „interests liked by people who like + nazwa naszej strony”. Różnych zapytań, które można zadać nowej wyszukiwarce, jest mnóstwo! Dodatkowo wyniki można filtrować po wielu informacjach – począwszy od imienia, poprzez ukończone szkoły, na lubieniu innych stron skończywszy. Po wprowadzeniu Graph Search nawet w Stanach podniosło się larum dotyczące ochrony prywatności. Okazało się, że zadanie wyszukiwarce zapytania dotyczącego np. muzułmanów zainteresowanych prostytutkami nie stanowi żadnego problemu. Podobnie jak wielu innych, delikatnie mówiąc, kontrowersyjnych sytuacji. Facebook pod wpływem protestów znacznie ograniczył możliwości nowej wyszukiwarki, ale do dziś jej funkcjonalność redefiniuje pojęcie prywatności w serwisie Marka Zuckerberga. Chcecie sprawdzić, jacy studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego lubią dość popularną wśród nastolatków stronę (przepraszam za słownictwo) „Pierdole nie robię” – nic prostszego – wystarczy wpisać „people who like pierdole nie robię”. Jednym słowem omawiane rozwiązanie pozwala przeszukiwać i filtrować dane, które nie są odpowiednio zabezpieczone ustawieniami prywatności. Wiele osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie ideowe strony na Facebooku polubiło. Wcześniej wiedza o tym była raczej trudno dostępna. Od zeszłego roku jest na wyciągnięcie ręki dla każdego, kto tylko zmieni język, z jakiego korzysta.
Inna droga
Wyszukiwarka Graph Search to niejedyny sposób na zdobycie wiedzy o naszej grupie docelowej, który Facebook udostępnił w zeszłym roku. Z końcem 2013. wprowadzono proste rozwiązanie do remarketingu...
ARTYKUŁ Z WYDANIA DRUKOWANEGO
Z pełną wersją artykułu można zapoznać się
w drukowanej wersji naszego miesięcznika:
Bartłomiej Rak, wiceprezes, Socjomania.
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.